poniedziałek, 28 stycznia 2013


Tutaj prezentuję mały backstage -  moja nowa praca jeszcze w trakcie produkcji. Na razie jest to naturalnej wielkości postać ludzka, z częściowo odkrytymi mięśniami i kośćcem, wyrzeźbiona w glinie. Póki co niewiele z niej można odczytać, ale gdy ją ukończę i domontuję odpowiednie elementy - nabierze zupełnie nowego znaczenia. 

niedziela, 27 stycznia 2013



            Akumulacja memów, 2012, ceramika, wys. ok 100 cm. 


Czym różnimy się od naszych jaskiniowych przodków? Przecież nasze ciała są prawie identyczne, wciąż jesteśmy budowani z tych samych genów. Jednak żyjemy zupełnie inaczej niż oni.
Tym co daje nam nad nimi tak niesamowitą przewagę jest nasz bagaż kulturowy, który cywilizacja gromadziła przez tysiące lat, i wpaja nam konsekwentnie od samych narodzin.
Pojawiały się różne idee, jedne znikały, inne były przyswajane, pielęgnowane przez lata, z czasem się zmieniały, do tego stopnia że przestawały przypominać same siebie. Proces ten przypominał mi ewolucję porządków i stylów w architekturze.

sobota, 26 stycznia 2013

            Ofiara dla wyższego dobra, 2012, gips, czerwony tusz, farba akrylowa, krew .
Okaleczone ludzie ciało. Pozbawione kończyn - pozbawione możliwości ruchu, pozbawione twarzy - pozbawione godności, pozbawione genitaliów - pozbawione seksualnej ekspresji.

Jest to praca odnosząca się do totalitarnego systemu rządzenia, który chcąc objąć całkowitą kontrolę nad poszczególnymi ludźmi, pozbawia ich człowieczeństwa. 

Całość jest polana krwią zmieszaną z farbą. System totalitarny, niczym pradawne religie,  aby istnieć musi być wciąż karmiony ofiarami z godności i wolności swoich obywateli, składanymi na ołtarzu jego chwały.